Szwecja jest jedynym państwem Unii Europejskiej, które nie wprowadziło lockdownu i nie zamknęło granic dla Europejczyków. W tym filmie pokazuję jak obecnie wygląda życie codzienne w Sztokholmie i jaki wpływ ma koronawirus na życie Szwedów. Opowiadam też na pytanie, czy podróże turystyczne do szwecji są możliwe i jak wygląda sytuacja z perspektywy turysty.
Obejrzyj to wideo:
Tu kupisz „Umysł Miliardera”: https://UmyslMiliardera.pl/?ref=rb
Zapisz się na Newsletter: https://newsletter.indywidualista.pl
Transkrypcja wideo:
Witam dzisiaj ze Sztokholmu w Szwecji w drugiej części serii „Podróżowanie w czasach zarazy”
Jak wygląda życie w Szwecji, jak wygląda życie w Sztokholmie.
Jakie są ograniczenia? O tym wszystkim dowiesz się w drugiej części. Zapraszam!
Podróżowanie w czasach zarazy. Jestem, jak widać, w Sztokholmie w Szwecji
Jak wygląda tutaj życie codzienne? Jak wygląda życie z perspektywy turysty?
Czy można się swobodnie poruszać? Jakie są ograniczenia, itd.
Po pierwsze, jak widać za mną życie w Szwecji przebiega normalnie
Ludzie są w sklepach, na ulichach. Siedzą jeden blisko drugiego w knajpach, w restauracjach,
w kafeteriach
Normalne życie. Ludzie cieszą się życiem tak, jakby w ogóle nie było tutaj wirusa
Nikt na ulicy nie nosi maseczek. Nikt nie nosi maseczek w sklepach.
Nikt nie nosi maseczek w restauracjach, o gumowych rękawiczkach czy innych rękawiczkach nie wspomnę
W ciągu tych trzech dni czy czterech dni od czasu mojego przyjazdu widziałem może dwóch, może trzech
ludzi na ulicy w masce
To byli prawdopodobnie turyści którzy właśnie przyjechali z jakiegoś ciemiężonego kraju,
zterroryzowani koronofobią, zterroryzowani pandemią strachu i po prostu mieli maseczkę założoną
ale blisko 100% ludzi tutaj masek nie nosi, nie widać, nie widziałem
Zasadniczo nie widzi się w ogóle ludzi w maskach. Tak jak mówię, dwa czy trzy wyjątki
widziałem tu setki tysięcy ludzi przez te 3 – 4 dni i z trzech ludzi z nich miało maseczkę
Jak wygląda życie właśnie w restauracjach, itd. Czy są jakieś ograniczenia, itd?
Po pierwsze, nie ma czegoś takiego jak obowiązkowe ograniczenia.
Są rekomendacje, żeby trzymać odległość i to widać tabliczki właśnie na stolikach w restauracjach
„Uważajcie na siebie, trzymajcie odległość, itd.”
To jest wszystko rekomendowane. Nic nie jest przymusowe. Tak samo jest w sklepach
Że na przykład są tabliczki przy wejściu „Utrzymujcie dystans” albo że rekomendowane jest
żeby nie było tutaj więcej niż tyle i tyle ludzi, ale każdy bierze za siebie odpowiedzialność
to nie jest tak, że ktoś to kontroluje, ktoś sprawdza i że są kolejki przed sklepami
Nie ma żadnych kolejek przed sklepami. Jak chcesz, to możesz wejść do sklepu
Nikt Ci tego nie zabrania. To jest tylko przy niektórych sklepach
Aha, no bo też jest ważne, że to jest tak bardziej, że prywatne firmy, hotele, restauracje
czy sklepy właśnie chcą pokazać klientom, że oni dbają o ich zdrowie
że po prostu zdrowie czy zachowanie zdrowia klienta jest ważne i pokazują, co oni ta nie przedsięwzięli
że na przykład rekomendują, żeby było w sklepie dwóch czy trzech ludzi,
jak jest malutka jakaś klitka, sklepik, ale oczywiście jak wejdzie czterech, pięciu
to nie ma czegoś, że to jest zabronione – każdy sam decyduje o tym
I nie ma czegoś takiego jak kolejki przed sklepami, nie ma czegoś takiego…
tzn. kolejki przed sklepami z tego względu, że nie może wejść tam ileś ludzi
Na przykład jakiś… w restauracjach też jest napisane, że np. zalecają, żeby trzymać dystans 2 metrów
ale to nie oznacza, że oni teraz jakieś stoliki blokują czy nawet wyciągają te stoliki
Wszystkie stoliki są aktywne i możesz usiąść, jeśli chcesz, jeśli chcesz się narażać na ryzyko
Już tutaj pomijam to, czy to jest realne ryzyko czy nie, tylko po prostu każdy decyduje, każdy jest odpowiedzialny za samego siebie
Tak samo w hotelach też nie ma żadnych ograniczeń, natomiast w hotelach są wywieszone jakby punkty, jakie te hotele przedsięwzięły środki
żeby zapobiec infekcjom – że na przykład przy przygotowywaniu jedzenia, przy serwowaniu robią to lub tamto
Ale oni się jakby tym chwalą, żeby przyciągnąć tym klientów i to jest tak nieinwazyjne, że tego jako normalny klient po prostu w ogóle nie zauważasz
Natomiast co turyści zauważają?
Jako turysta zauważasz przede wszystkim to, że tutaj nie ma turystów w tej chwili. No i to jest bardzo fajne.
Ja już chyba trzeci czy czwarty raz jestem w Sztokholmie i do tej pory zawsze było tak, że te stare miasto czy atrakcje turystyczne
absolutnie były przeciążone turystami, po prostu był tłum i tłok, natomiast teraz można iść sobie na stare miasto, jest swobodnie, nie ma ludzi
Można spokojnie usiąść w kawiarni na jakimś placyku, po prostu cieszyć się życiem, bo nie ma turystów
Oczywiście to ma też swoje złe strony, bo z tego względu, że nie ma turystów, to niektóre jakby oferty, któe do tej pory działały
tymczasowo nie działają
Np. w pierwszych dniach, dzisiaj już widziałem, chodzą te historyczne linie tramwajowe, ale w pierwszych dniach te historyczne linie tramwajowe
w pierwszych dniach mojego pobytu te historyczne linie tramwajowe nie chodziły, bo były po prostu remontowane
Po prostu wykorzystano ten czas, że nie ma turystów, żeby poremontować je, odnowić, itd.
Inna rzecz to jest też coś takiego, że państwo też pokazuje jakby większą odpowiedzialność
I w zasadzie prawie wszystkie państwowe muzea są pozamykane, natomiast prywatne muzea działają
Czyli na przykład nie można odwiedzić wnętrz zamku królewskiego, jako przykład, albo muzeum Wazy też nie można odwiedzić
Czyli to wszystko, co jest wewnątrz w zasadzie; pańśtwowe muzea są zamknięte do 15 czerwca
Nie wiem, kiedy to oglądasz, może już jest otwarte, jak to oglądasz, natomiast do 15 czerwca mają być rzekomo zamknięte
Jedyne muzeum państwowe które znam, któe jes otwarte, które zresztą odwiedziłem, to jest Skansen
Skansen to jest takie otwarte muzeum, gdzie właśnie są różne stare, z różnych rejonów tutaj Szwecji domki i też częściowo to jest zoo, itd.
Jedyne, jakie tam jest ograniczenie to jest to, że właśnie nie można wejść do tych domków i zobaczyć ich od środka
Właśnie ze względów higienicznych. Czyli to, co normalnie można było robić, to tam jest ograniczone, natomiast Skansen sam jest otwarty
I z zewnątrz wszystko można zobaczyć, tudzież chodzić po Skansenie, zwierzęta oglądać, właśnie te budynki z zewnątrz
Oczywiście kawiarnie i restauracje i jakieś budki z jedzeniem są otwarte, także i tak na to potrzeba ze 3-4 godziny, żeby to obejść
bo Skansen jest wielki więc dla mnie to akurat nie jest jakimś wielkim ograniczeniem
No, ale pewne ograniczenie jest tutaj ze strony państwa.
Co do statków, które oferują, różne wycieczki po wyspach tutaj okolicznych, no bo może wiecie, że Sztokholm otoczony jest 30 tysiącami
najróżniejszych wysepek, takim archipelagiem wysep, no to większość statków chodzi od 5 czerwca, ale właśnie są takie statki wyspecjalizowane dla turystów
Które oferują jakieś takie właśnie wycieczki całodniowe, półdniowe, itd.
No to one częściowo są zawieszone, no to jest po prostu jakaś tam decyzja biznesowa. Nie ma turystów, nie ma komu tego oferować
Jak jest za mało turystów, to się to nie opłaca, więc oni pewnie czekają, aż będą turyści, prawdopodobnie też w drugiej połowie czerwca
I zaczną to oferować, ale tak jak mówię, większość takich standardowych połączeń działa od 5 czerwca, także tak to wygląda mniej więcej
z perspektywy turysty
Poza tym można się swobodnie poruszać, nie ma jakichś ograniczeń, żeby gdzieś wyjechać. Ja akurat nie byłem daleko poza Sztokholmem.
W ciągu tych 3-4 dni do tej pory tu się poruszam głównie po Sztokholmie, więc nie widać w tym zakresie żadnych ograniczeń
czy to jest taksówka, czy to jest rower, czy to jest elektryczna hulajnoga, taki skuterek, w zasadzie wszystko działa normalnie
Ludzie cieszą się życiem wieczorami kwitnie życie wieczorne, życie nocne. Kawiarnie, restauracje.
Nie wiem co prawda jak to jest z klubami, nie byłem w klubie. Nie wiem, jak to wygląda z klubami
Wiem, że większe – chyba powyżej 100 czy powyżej 500 – zgromadzenia są zakazane w Szwecji. To jest jedno z ograniczeń
Czyli koncerty prawdopodobnie się nie odbywają, ale takie normalne życie codzienne, w większości to, z czego ja korzystam
ja nie widzę żadnej różnicy
Tak wygląda właśnie życie w Sztokholmie. To jest codzienność tutaj. Nie ma żadnych ograniczeń, nie ma żadnych odstępów
Nie ma żadnych maseczek, nawet żadnego człowieka tutaj nie ma w masce
To jest życie w czasach korony, w czasach zarazy w Sztokholmie. Ludzie siedzą blisko siebie, w grupkach, świętują wieczór w parku
W tle leci muzyka Abby. To jest Szwecja. To jest wolność.
Więc jeśli ktoś Wam mówi, że podróżowanie w czasach zarazy jest niemożliwe, to jest to bzdura, to jest propaganda po prostu
Rządzący chcą Was odwieść od tego, żebyście mogli wolno i niezależnie żyć, żebyście mogli się poruszać niezależnie i bezproblemowo po świecie
W rzeczywistości ograniczenia są w naszych głowach. Trzeba spróbować i w rzeczywistości okazuje się, że to jest możliwe
Tak jak mówiłem, wybrałem się do Szwecji dosyć spontanicznie. Jestem tutaj w Sztokholmie, jak do tej pory nie napotkałem żadnych ograniczeń
Oczywiście w następnej części pokażę Wam moją drogę powrotną i zobaczycie, czy sa jakieś ograniczenia, żeby dostać się spowrotem
jakby do zniewolonej części Europy, w moim przypadku do Niemiec
Na co trzeba zwrócić uwagę, itd.
A na dzisiaj to wystarczy. Jeśli macie jakieś pytania, co do tego co i jak w Szwecji obecniew czasach korony, to piszcie pod spodem
Jeśli chodzi o właśnie podróżowanie w czasach korony też
Jeśli ten film Ci się podobał, daj mi łapkę w górę, jeśli nie, oczywiście w dół. Zasubskrybuj, jeśli tego nie zrobiłeś.
Podziel się ze znajomymi, bliskimi. Kiedyś Ci za to podziękują. Ja tutaj mówię dużo o życiu na własnych warunkach
O robieniu rzeczy trudnych, takich których inni się nie ważą albo uważają to za niemożliwe
Mówię tutaj o życiu pełnią życia bez ograniczeń.
Także jeśl ten film Ci się podoba, to z pewnością spodobają Ci się moje inne filmy. Zapraszam Cię do ich oglądania
To tyle na dziś ze Sztokholmu w Szwecji. Życzę Ci fantastycznego dnia. Dokonajmy dziś czegoś niezwykłego.
Tu dostaniesz polskie wydanie książki: https://UmyslMiliardera.pl/
Obserwuj i polub mnie:
Newsletter: http://newsletter.indywidualista.pl
YouTube: https://www.youtube.com/indywidualista
Facebook: http://fb.me/indywidualistapl
Twitter: http://twitter.com/indywidualista
Prelekcja TEDx „Czego nauczyłem się od najlepszych przedsiębiorców świata”:
http://tedxwsb.indywidualista.pl
Prelekcja TEDx „Niemożliwe jest łatwiejsze niż myślisz”:
http://tedx.indywidualista.pl
Tu dostaniesz książkę „Ready, Set, Go!”, którą napisałem z Brianem Tracy:
E-Book: https://geni.us/rsgkindle
Papierowa: https://geni.us/readysetgo
Kup „The Billion Dollar Secret” (wydanie angielskie):
https://TheBillionDollarSecret.com/
Kup „Umysł Miliardera” (wydanie polskie):
https://UmyslMiliardera.pl/
Co Ty myślisz na ten temat? Zapraszam do komentarzy.
Chcesz poczytać/zobaczyć więcej motywujących rzeczy? Zapisz się na “Follow blog Indywidualista.pl” (w menu po lewej stronie), by dostawać powiadomienia o nowych artykułach na skrzynkę e-mail.
Pamiętaj podzielić się wpisem z bliskimi i przyjaciółmi korzystając z poniższych linków: