Na Consensus 2018 pytam o teraźniejszość i przyszłość Bitcoina Erica Martindale, maksymalistę Bitcoinowego, który kiedyś pracował dla firmy Blockstream a dziś rozwija swój projekt Fabric.
Obejrzyj to wideo:
Tu kupisz „Umysł Miliardera”: https://UmyslMiliardera.pl/?ref=rb
Zapisz się na Newsletter: https://newsletter.indywidualista.pl
Transkrypcja:
Witam dziś z Nowego Jorku. Dziś porozmawiam dla Was z jedną z legend krypto, z Eric Martindale.
Eric jest kreatorem projektu Fabric, o którym w przyszłości będziecie dużo słyszeć.
To jest doświadczony przedsiębiorca, wczesny inwestor w Bitcoin i maksymalista Bitcoina.
Spotkajcie ze mną Erica Martindale.
I zostańcie ze mną do końca. Na końcu będzie konkurs i coś do wygrania.
[Muzyka]
Witam Was z Nowego Jorku! Z konsensusu 2018.
Dzisiaj przedstawię Wam weterana branży krypto. Osobę, o której prawdopodobnie nie słyszeliście zbyt wiele.
Ale jestem pewien, że w przyszłości usłyszycie o nim wiele. Oto Eric Martindale z Grupy Nakamoto.
Eric, powiedz mi jak i kiedy dowiedziałeś się o Bitcoinie. W jaki sposób trafiłeś do tego świata?
Tak, przeglądałem kiedyś fora internetowe i zauważyłem rozmowę na temat tej dziwnej internetowej rzeczy, która nazywała się Bitcoin.
„Kiedyś” oznacza… 2000…?
Tak na prawdę… Tak, w 2010 roku zacząłem się temu przyglądać.
Powiedziałbym, że w 2011 zacząłem na poważnie dowiadywać się więcej na ten temat.
Czy znałeś już wtedy podstawy kryptografii i programowania?
Tak, pracowałem jako software engineer i tworzyłem już wcześniej wirtualne waluty.
W grach komputerowych… oczywiście takich jak World of Warcaft, EVE Online. Tworzyłem tego typu wirtualne waluty.
Więc można powiedzieć, że na początku patrzyłem na Bitcina nieco sceptycznie.
Ale później, kiedy zobaczyłem jaka to jest technologia, wszedłem „All in”.
Jakiś czas temu rozmawiałem z Timem Draperem.
I on zainteresował się Bitcoinem, ponieważ ktoś kupił jego synowi wirtualny miecz za 40 dolarów.
I wtedy pomyślał „Jeśli płacisz za wirtualne dobra to potrzebujesz też wirtualnej waluty”.
I wtedy natrafił na Bitcoina. Tak więc miał podobny start do Twojego.
Bardzo podobny. Byłem przedsiębiorcą. Budowaliśmy wtedy platformy do tworzenia wirtualnych światów.
Tak więc Bitcoin pojawił się u mnie właśnie z tego powodu.
Ok. Ale w 2010 roku jeszcze nie zainwestowałeś czy też nie byłeś zaangażowany w Bitcoina, prawda?
Tak. kupiłem pierwszego Bitcoina w 2011 roku. Zajmowałem się też kopaniem, ale ostatecznie zdecydowałem się również na zakup.
Ale nigdy nie zapłaciłem za to w walucie fiducjarnej. Kupiłem go za dolary z gry Second Life za pośrednictwem giełdy walut wirtualnych.
A jaka była wtedy cena Bitcoina?
Ohhh… nie powinienem tego mówić, ale kupiłem pierwszego Bitcoina za mniej niż 1 dolara.
Całkiem niezły zwrot z inwestycji, prawda?
Tak, jasne!
Szczególnie że nie zainwestowałeś prawdziwych dolarów.
Dokładnie tak! To było całkiem niezłe. Przez ostatnich kilka lat uruchamiałem swoje firmy dzięki pieniądzom, które w ten sposób zarobiłem.
To było bardzo pomocne.
Ok. Jesteś też przedsiębiorcą. Rozwijasz projekty oparte o technologię blockchain i Bitcoin.
Tak.
Opowiedz o swojej obecnej firmie. Czym zajmuje się Grupa Nakamoto?
Jasne. Budujemy zdecentralizowany system operacyjny Fabric.
Nazywamy to systemem 3-warstwowym. Możesz tworzyć aplikacje które działają w tej sieci…
Nie ma serwera. To sposób na tworzenie tradycyjnych aplikacji w systemie peer-to-peer.
Bez centralnego serwera który zarządzałby tymi kontraktami.
Jak można porównać to do normalnych systemów w chmurze?
Normalny system w chmurze jest zarządzany przez jedną firmę która zarządza bazą danych.
W przypadku Fabric tworzymy coś, co nazwać można rynkiem danych lub rynkiem przetwarzania danych.
Gdzie kontrakty które tworzysz są oferowane wszystkim uczestnikom sieci.
Więc zamiast umieszczania aplikacji w bazie danych i nazywania tego chmurą, chmurą nazwałbym właśnie system taki jak ten.
Ponieważ w zasadzie udostępniasz informację o tym, czego potrzebujesz.
I wtedy ludzie licytują się, a Ty bierzesz najtańszą możliwą ofertę z dużo większej sieci.
To podobne do Golem.
Tak, jasne!
Albo SONM?
Tak, nawet bardzo!
Więc co unikalnego oferuje Twój projekt i czym różni się od innych tego typu przedsięwzięć?
Używamy czegoś, co nazywamy Multi-Party-Computations.
Możliwość dzielenia oprogramowania na kilka komponentów. Tak więc, pojedyńcza osoba nie ma wglądu w to, co się dzieje.
Ten mechanizm nazywa się homomorphic encryption.
Tak więc, to jedna z rzeczy, która nas odróżnia. Oprócz tego jedyną walutą, na której się skupiamy, jest Bitcoin.
Zatem nie tworzymy własnej waluty. Nie sądzę, żeby to miało jakikolwiek sens.
Chcemy używać czegoś, co jest bezpieczne z punktu widzenia technologicznego. Czegoś, co już działa i co będzie walutą dla naszego systemu.
A więc nie planujesz zrobić ICO?
Nie, zdecydowanie nie planuję robić ICO.
A więc, jeśli później będziesz chciał zdobyć pieniądze, będziesz chciał to zrobić poprzez tradycyjny VC?
Tak. Może nie do końca tradycyjny VC. Zrobimy coś w rodzaju rund equity.
Nasza wizja jest bardzo dalekosiężna. Chcemy oferować specjalistyczne usługi na bazie systemu, który tworzymy.
W przeciwieństwie do czerpania korzyści z samej technologii. W rzeczywistości planujemy upublicznić cały kod.
Zamiast licencjonować go.
Ok. Wcześniej rozmawialiśmy o Rogerze Verze, który stracił Bitcoiny w Bitcoinica, pierwszym wielkim hacku na MtGox.
Jak to było z Tobą? Czy też masz tego typu doświadczenia?
Straciłem więcej Bitcinów niż chciałbym przyznać, ale nie dlatego, że ufałem scentralizowanym giełdom.
Zbytnio ufałeś sobie?
Zbytnio ufałem sobie. Tak, zgubiłem klucze. Miałem też konta (multisignature), do których inni ludzie zgubili klucze i to było nie do odzyskania.
Jestem całkiem dobrze zorganizowaną osobą więc wyciągnąłem wnioski z tej lekcji i teraz jestem bardziej ostrożny i skrupulatny.
Ok. Wcześniej wspomniałeś o społeczności, którą zbudowałeś. Wywodzi się ona ze świata gier, tak ?
Zgadza się.
Czy możesz powiedzieć nam o tym coś więcej?
Jasne! Tak więc, po ukończeniu studiów postanowiłem stworzyć platformę, gdzie gracze mogli wspólnie zbudować coś podobnego do oldschoolowego MUD.
Multi User Dungeon, gdzie mogłeś skonstruować wirtualny świat.
I poruszać się w tym świecie, współpracując przy użyciu czystego tekstu.
Więc to bardzo podobne do pisania kodu i po prostu budowania tych wirtualnych światów.
Tak więc przez ponad 14 lat budowaliśmy tę społeczność, składającą się z obecnie z około 150000 osób.
Oni budują swoje małe wirtualne światy na platformie, którą stworzyłem.
I to będzie pierwsza aplikacja, która zostanie przeniesiona ze scentralizowanego systemu do systemu Fabric.
Który to system został stworzony w tym wyraźnym celu.
Ok. A a czy w celu składania ofert w tym systemie użytkownicy będą potrzebowali jakiejś specjalnej waluty czy tylko Bitcoina? Jak to działa?
Tak, w zasadzie mamy coś, co nazywa się Bitcoin Bonded Currency. Tak więc, deponujesz Bitcoina na smart kontrakcie
Po czym w tym smart kontrakcie możesz nazwać swoją walutę jak tylko chcesz. Zasady funkcjonowania tej waluty są uregulowane przez sam smart kontrakt.
Ale jest ona całkowicie związana z Bitcoinem. Więc, w każdym momencie…
Więc, to coś takiego jak Colored Coin na Bitcoinie?
Tak, to coś jak Colored Coin, ale nie kolorujemy monet na oryginalnym blockchainie. Mamy 2-warstwowy system do zarządzania płatnościami.
I Istnieje wiele zasad, które można tu zastosować…
Więc w zasadzie to wypuszczacie nową walutę ale po prostu nie zbieracie na to pieniędzy i nie robicie ICO?
Zatem jak mogę zdobyć tę walutę? Tylko i wyłącznie za pośrednictwem tego systemu, tak?
Musisz ją odkupić od kogoś, kto w danym momencie ją posiada.
Lub zdeponować Bitcoina na kontrakcie i mieć reprezentujący go w tym systemie asset.
Ok. Teraz rozumiem. To odzwierciedla Bitcoiny, które są trzymane na tym kontrakcie, tak?
Dokładnie tak!
Ok.
Pomówmy teraz o Tobie ponieważ jak widzę, przez pewien czas pracowałeś dla Blockstream. Jest to dość kontrowersyjna firma.
Czy też stała się kontrowersyjna. Ale odszedleś z niej w maju zeszlego roku. Więc przed tym wielkim Bang. Dlaczego w zasadzie odszedłeś?
Jasne! Ponieważ chciałem w głównej mierze skupić się na Fabric. Pracowałem nad tą technologią od kilku lat.
I faktycznie, zanim dołączyłem do Blockstream, planowałem otworzenie własnej działalności, ale wówczas otrzymałem od nich bardzo interesującą ofertę.
Więc postanowiłem ją przyjąć. Zajmowałem sie głównie Elements, czyli platformą sidechain Blockstream’u.
Wyglądało jednak na to, że ta technologia nie była tam, gdzie powinna być.
Przyjęcie firmy oraz tej branży nie odbywało się tak, jak tego oczekiwaliśmy.
Obserwałem jak coraz więcej działo się w branży kryptowalut w związku z wielkimi projektami ICO.
I poczułem że można to robić lepiej.
Więc zamiast ograniczać się do Blockstream i całej polityki z tym związanej…
Uznałem że lepiej będzie poświęcić się całkowicie swojemu projektowi i twrzyć platformę do tworzenia zdecentralizowanych aplikacji.
Ok. Czy pracujesz jako deweloper Bitcoin Core?
Nie nazwałbym siebie deweloperem Bitcoin Core ale śledzę wszystkie ich commity na Githubie. Śledzę też listę mailingową i dysusje na ten temat.
Nie zaproponowałem żadnych projektów. Współtworzyłem tylko listę mailingową, ale nie zgłosiłem też jeszcze żadnego kodu.
Ok. Ale z tego co mówisz, jesteś maksymalistą bitcoinowym.
Powiedz mi, spotykam się z opiniami, że istnieją technicznie lepsze i bardziej wydajne waluty niż Bitcoin. Więc, dlaczego tylko Bitcoin?
Śledząc Bitcoina od tak dawna, spotkałem się z wieloma dyskusjami na tematy technologiczne.
Odnośnie pomysłów, które inne firmy chciały realizować.
I zobaczyłem, że ludzie pracujący nad Bitcoinem podejmują naprawdę dobre z punktu widzenia inżynieryjnego decyzje.
A do tego filozofia bycia ostrożnym i konserwatywnym w tworzeniu systemu zarządzającego pieniędzmi ludzi.
Więc ideologicznie jestem związany z konserwatyzmem, ponieważ chodzi o pieniądze innych ludzi. Kiedy piszesz kod, musisz być bardzo, bardzo ostrożny.
Bo jesteś za nie odpowiedzialny.
Więc nie jesteś zwolennikiem forków Bitcoina, prawda?
Nie. Tzn. szanuję ich prawo do robienia forków, jeśli fundamentalnie nie zgadzają się z tym, co się dzieje i występuje różnica ideologiczna.
Bardzo mocno wspieram ich prawo do forków, ale nigdy do tej pory nie widziałem forka, który byłby technologicznie uzasadniony.
I bezpieczny jak główny łańcuch Bitcoina.
Ok. Są w świecie krypto projekty, które są interesujące. Projekty, które być może nie są walutami, ale mają w sobie wartość, prawda?
Jasne.
Więc, jakie projekty obecne na rynku uznałbyś za interesujące?
Tak! Fascynuje mnie projekt MimbleWimble. Jest to kolejny oparty o anonimowość protokół.
Jest to bardziej efektywny sposób zarządzania blockchainem. Jest też przypadkowo całkowicie prywatny.
Co oznacza, że blockchain MimbleWimble zagwarantowałby zamienność i prywatność użytkownikom tego systemu w sposób, jaki Bitcoin dziś nie zapewnia.
To prawdopodobnie jedyny projekt, który mnie fascynuje. Tworzony jest blockchain oparty o ten pomysł. Projekt nazywa się Grin.
To jeszcze nie zostało uruchomione ale trwają prace nad implementacją.
Jestem też podekscytowany Lighning.
Który jest sposobem korzystania z kanałów płatniczych do wykonywania natychmiastowych płatności w opozycji do czekania na potwierdzenia bloków.
Więc jestem tym podekscytowany. Jest też kilka fascynujących projektów sieci Mesh.
Althea. Oni tworzą sieć mesh, opartą o system motywacyjny. To fascynujące ze względu na możliwość płacenia ludziom za uczestniczenie w tym
i budowanie fizycznych komponentów tej sieci.
Tak, dokładnie. Oni potrzebują czegoś w rodzaju urządzeń, które ludzie mają ze sobą nosić, prawda?
Tak.
Ok. A co z szerokim zastosowaniem Bitcoina w mainstreamie?
Jak sądzisz, jak daleko jesteśmy od adaptacji Bitcoina i kryptowalut na skalę masową?
Moja perspektywa odnośnie Bitcoina jest bardzo długofalowa. Zazwyczaj mówię, że to od 40 do 60 lat do całkowitej tranzycji.
To bardzo długie ramy czasowe ale sądzę, że Bitcoin i kryptowaluty zaczęły już wkraczać do mainstreamu i ludzie są tego świadomi.
Ale technologia nie jest jeszcze na takim poziomie, aby przeciętny użytkownik mógł z niej korzystać.
I powinna być bardziej wygodna niż to, czego teraz używają.
Jakie są według Ciebie obecnie 3 główne przeszkody na drodze do mainstreamu?
Numer jeden to doświadczenie użytkownika.
I to jedna z przyczyn dla których fascynuje mnie Lightning, ponieważ oferuje on lepsze doświadczenie użytkownika.
Ponieważ umożliwia natychmiastowe płatności.
Po drugie płynność i dostęp do krypto. Obecnie dostęp do większości krypto dla przeciętnego człowieka jest zablokowany z powodu KYC, AML.
I z powodu niektórych giełd. Nawet Forex jest dość trudny.
A regulacje i ograniczenia związane z korzystaniem z giełd są tak na prawdę niezgodne z prawami człowieka oraz prawem do prywatności.
Absolutnie.
Więc sądzę że to kolejna znaczna bariera. Numer trzy to aspekt edukacyjny.
Ludzie lewo rozumieją, jak działa obecny pieniądz. A teraz jeszcze wprowadza się cały nowy system pełen tych różnych zasad.
Aspekt edukacyjny to ekstremalnie trudne wyzwanie.
Tak. Ale Bitcoin też ma swoje problemy. Skalowalność, zamienność…
Więc sądzę, że to też są pewne przeszkody, które należy ominąć, prawda?
Jasne.
Jak i kiedy, według Ciebie, zostaną one rozwiązane?
Uważam, że jeśli chodzi o skalowalność, to w ciągu ostatnich 3 lat zrobiliśmy ogromny postęp.
Więc, rzeczy takie jak agregacia podpisów, równoległość walidacji. Wszystko to zostało bardzo mocno ulepszone w protokole Bitcoina.
Synchronizacja blockchainu to kolejne wielkie pytanie dotyczące skalowalności.
Sieć nie może być skalowana efektywnie ponieważ ściągnięcie blockchainu zabiera zbyt dużo czasu.
I jego walidacja, zrobienie tego bardzo szybko w celu ostatecznego skalowania wymaga większej ilości full nodów.
Potrzeba więcej ludzi do obsłużenia tego systemu.
Zrobiliśmy też wielki postęp jeśli chodzi o płatności. Na przykład Lightning.
Jesteśmy prawdopodobnie 2 lata od zrozumienia przez ludzi zależności konsument – kupiec.
Od momentu, gdy ludzie zrozumieją zalety wirtualnej waluty i zaczną chcieć jej używać.
Niestety sądzę, że technologia jest tuż to po tym.
Główna sieć Lightning składa się już z ponad 2000-3000 nodów.
I bardzo ekscytujące jest to, jak działać będą płatności w tym systemie.
To też się dzieje. Więc, jak tylko technologia dojrzeje… Sądzę, że w ciągu ponad 2 lat.
Będziemy bardzo blisko etapu:
„Ok. Wygląda na to, że technologia i społeczeństwo bedą gotowe w ciągu roku lub dwóch”.
Ok. Ale to jest skalowalność. Co z zamiennością? Czy Loghtning Network nie działa dokładnie w sprzeczności z zamiennością?
Nie. W zasadzie sądzę, że Lightning daje więcej prywatności, co jest naprawdę niezłe, ponieważ możesz dokonywać płatności.
Bez wglądu w to, jaki to był łańcuch płatności. Rozliczasz się od razu. Co wydarzyło się w międzyczasie, jest niewidoczne.
Więc nie widzisz, kiedy nastąpiło rozliczenie, kto zapłacił komu, tak?
Dokładnie tak.
Widzisz tylko bilans na koncie bitcoinowym, tak?
Tak. Ale sądzę, że zamienność to teraz bardzo ważna sprawa ponieważ nie ma dobrego rozwiązania.
Zrobiliśmy postępy głównie w poufnych transakcjach.
Bulletproof, czyli kolejny mechanizm używania commitmentów Pedersena w celu zagwarantowania zamienności i poufności transakcji.
MimbleWimble to kolejna bardzo ekscytująca technologia. Ale zamienność jest praktycznie ostatnim krokiem w kierunku uznania Bitcoina za pieniądz.
Bitcoin nie jest pieniądzem dopóki nie jest całkowicie prywatny, ponieważ…
To, w jaki sposób wydajesz swoje pieniądze, to Twoja sprawa. I to nie jest pieniądz dopóty, dopóki nie możesz go wydać bezopresyjnie.
To bardzo poważne wyzwanie, ale na szczęście pracują nad tym niesamowicie mądre osoby i zrobiliśmy już duże postępy.
Ale pytanie, w jaki sposób to połączymy i która technologia jest właściwa, pozostaje nadal otwarte.
Jak oceniasz sytuację pomiędzy kryptowalutami a USA. Nie każdy rząd jest przychylny kryptowalutom.
Niektóre rządy próbują to stłumić, ograniczyć dostęp poprzez KYC, AML, itd…
Jak się na to zapatrujesz?
To bezpośrednie wyzwanie. Oni zamierzają bezpośrednio rywalizować. Celem rządów jest rządzenie obywatelami, tak?
Mam nadzieję, że wierzą w to że robią to dla dobra swoich obywateli.
Z tym że to całkowite przeciwieństwo idei posiadania prywatnych pieniędzy.
Sądzę, że większość dużych państw będzie prawdopodobnie próbowała uchronić się przed adaptacją tej technologii i wprowadzi więcej restrykcji.
Ale to tak jak z Crypto Anarchist Manifesto. Technologia już istnieje. Nie da się tego zatrzymać.
Niektóre kraje będą wystarczająco mądre aby zdać sobie sprawę, że w ich najlepszym interesie jest zaadaptować i wspierać tę technologię.
Ponieważ to lepsze dla ich obywateli. Ale wielkie instytucje sądzą, że nabierają rozpędu. To jest krótkowzroczne.
I chronią się przed tą zmianą, ponieważ będą musieli oddać władzę.
Tak, oczywiście. Ale czy patrzysz na to w sposób optymistyczny? Czy sądzisz, że kryptowaluty wygrają ten konflikt?
Tak, to nieuchronne. Kryptowaluty absolutnie wygrają i to tylko kwestia czasu.
Tak jak powiedziałem. Myślę długoterminowo. Całkowita adaptacja nastąpi w przeciągu 40-60 lat.
Ale jestem całkowicie przekonany, że cyfrowe waluty to jedyna droga do powstania całkowicie wolnego społeczeństwa.
Ok. Paradoksalnie, opozycja wielkich krajów może właściwie pomóc kryptowalutom.
ponieważ krzywa adopcji rośnie szybciej niż technologia, prawda?
Więc potrzebujemy zrobić coś, co ograniczy ten wzrost w celu zrównania go z technologią, prawda?
Tak. Myślę, że zapotrzebowanie na technologię zdeterminuje jej szybszy wzrost.
Większość mądrych osób, których znam i którrzy w tym siedzą to pasjonaci. Są zafascynowani tą ideą, obserwowaniem procesu adopcji.
Oczywiście wielu z nich jest też zaniepokojonych tym, że niektóre projekty obiecały coś, czego nie będą mogły dostarczyć.
Twierdząc, że tych rzeczy nie da się zrobić. Że muszą poczekać jeszcze 10-15 lat.
Ale jednocześnie trzymają się z dala od polityki, nie są zainteresowani rozgrywkami dziejącymi sie na rynku.
Ich interesuje tylko budowanie nowej technologii, która ma pomóc ludziom.
I na podstawie samego Bitcoina i tego, co przez te wszystkie lata widziałem, uważam że technologia będzie w stanie nadążać.
I wiele innych technologii opartych o wolność i prywatność, takich jak TOR, VPNy, Onion Routing.
Ok. Którę branże mogą najbardziej odczuć wpływ technologii blockchain w następnej kolejności?
Na które branże może ona wywrzeć największy wpływ? Oczywiście finanse, bankowość, itd…
Ale być może istnieją inne branże, które staną się kolejnymi wielkimi rynkami dla tej technologii?
Tak, oczywiście. Sądzę, że finanse to branża, która zdecydowanie najszybciej odczuje ten wpływ.
Ale także logistyka i możliwości zapisu historii wysyłek oraz ich przepływu z jednego miejsca do drugiego.
I możliwość klarownego zapisu przepływu rzeczy.
Myślę, że wynikiem tego będzie znaczne ograniczenie oszustw w branży wysyłkowej.
Myślę, że równie ekscytująca jest branża energetyczna. Według mnie, polityki energetyczna oraz ekonomiczna są do siebie bardzo zbliżone.
Uważam, że energia to najbardziej fundamentalną waluta we wszechświecie.
Więc, restrykcje odnośnie produkcji oraz konsumpcji energii…
Myślę, że kryptowaluty oraz technologia blockchain, szczególnie proof of work
To już teraz zaczyna inicjować dyskusję na temat produkcji i konsumpcji energii.
I być może własnie ta branża przejdzie najbardziej radykalną transformację.
Ale paradoksalnie Bitcoin znany jest z ogromnej konsumpcji energii. Więc to swego rodzaju sprzeczność, prawda?
W zasadzie mam na to całkowicie odmienny pogląd.
Jeśli spojrzysz na wszystkie koszty, jakie generuje obecny system… Przykładowo, średnie zużycie energii pojedyńczego ATM to 700 watów, prawda?
Więc sądzę, że jak tylko ta technologia się przedawni, instytucje finansowe i wszystkie związane z tym koszty energii…
A to tylko same ATMy. Pomyśl tylko o wszystkich budynkach, ludziach, parpierkowej robocie, wszystkich systemach komputerowych…
To potężne, potężne ilości energii.
I jeśli moja teza, że proof of work będzie ostatecznie znacząco tańsze niż cały ten system… a myślę, że jest tańszy już teraz…
Czy proof of work jest jak bez końca rozwijający się organizm? Czy widzisz granice wzrostu konsumpcji energetycznej Bitcoina?
To krzywa S. Więc gdy koszt energii ataku na łańcuch zwiększy się tak, że pojedyńczy użyttkownik lub grupa użytkowników…
Nie będzie w stanie takiej ilości energii… to będzie moment kiedy nastąpi równowaga.
Więc zobaczymy wzrost kosztów energii, czyli to co obserwujemy dzisiaj.
A następnie ich zwężanie się, jak tylko ten system będzie na tyle bezpieczny, że nawet państwa nie będą w stanie go zaatakować.
Nie będzie żadnego powodu, aby koszt energii dalej rósł. Więc ta krzywa będzie się zwężać i wkońcu dopasuje się do wymagań rynku.
Ale nie rozumiem związku pomiędzy bezpieczeństwem protokołu Bitcoina, poziomem jego bezpieczeństwa a motywacją górników.
Ponieważ ich motywacją nie jest bezpieczeństwo Bitcoina. Ich motywacją są monety, prawda?
Istnieje bardzo interesujące sprzężenie pomiędzy tymi dwom ideami.
Ponieważ jeśli system nie jest bezpieczny, produkowana przez nich waluta jest warta mniej, prawda?
Więc jeśli kiedykolwiek ta waluta staje się mniej bezpieczna, zapotrzebowanie na nią spadnie, ponieważ ludzie poszukują prawdziwie anonimowego pieniądza.
A jedyną rzeczą, która jest w stanie to zapewnić, jest ilość zużytej w miarę upływu czasu energii.
Więc zadaniem górników jest znalezienie jak najtańszego źródła energii i zaspokojenie oczekiwań użytkowników.
Więc sądzę, że występuje korelacja pomiędzy tymi dwoma rzeczami i powstanie równowaga między zapotrzebowaniem na stały poziom
bezpieczeństwa tego, co oferuje proof of work, a możliwościami produkcyjnymi górników.
Myślę, że to jest teraz bardzo ściśle ze soba sprzężone.
Więc odnośnie tego co mówiłeś na temat krzywej S. Nie będzie to już rosło wykładniczo. Będzie to wykres bardziej płaski, czy tez logarytmiczny.
Tak, dokładnie.
Czy wykres Bitcoina może zachować się w taki sam sposób?
Tak. Zdecydowanie uważam że będziemy świadkami jeszcze dwóch lub trzech dużych baniek na Bitcoinie.
I tego, jak ogromna ilość kapitału napłynie do Bitcoina.
Nie ma co prawda zbyt wielkiej ilość bogactwa, które może napłynąć.
Mam na myśli to, że prawdopodobnie będziemy świadkami upadku waluty fiducjarnej w ogóle.
Z tego powodu zobaczymy wielkie bańki na walutach cyfrowych, po czym sytuacja zacznie się normować.
I wtedy nastąpi prawdziwa adaptacja na wielką skalę.
Ponieważ nie będzie już długoterminowej perspektywy „Oh, Jak cena pójdzie do góry to sprzedam i będe bogaty”.
Nie o to tutaj chodzi. Chodzi o ustanowienie globalnej i stabilnej waluty, z której ludzie będą mogli korzystać.
Nie ma przecież sensu używać kapitału, który ulega tak dużym wahaniom.
Sam oczywiście używam Bitcoina ponieważ podoba mi się ta idea.
Tak, ale większość ludzi z niego nie korzysta.
Ponieważ większość ludzi czeka na wzrost jego wartości.
Dokładnie. Paradoksalnie prawo Greshama nie pozwala Bitcoinowi stać się walutą użytkową, prawda?
Ponieważ ludzie po prostu chcą ją trzymać, prawda?
Tak.
Używają gorszych walut, jak dolar czy inne waluty fiducjarne, a trzymają tę lepszą walutę.
Tak.
Ok. Kilka ostatnich pytań. Jesteś doświadczonym przedsiębiorcą i po pierwsze, od około 5-6 lat w tej branży.
Co w tej branży było dla Ciebie najbardziej zaskakujące? Czego nauczyłeś się będąc częścią tej branży?
Cos nieintuicyjnego?
Jasne, tak więc, zanim dolączyłem do Blockstream, pracowałem dla BitPay. Byc może słyszałes o tej firmie.
Tak.
Oni byli mocno skupieni na płatnościach w relacji konsument-kupiec. Byłem mocno podekscytowany Bitcoinem gdy pracowałem dla BitPay.
Sporym zaskoczenie była dla mnie tak powolna adaptacja tej technologii. Było na to bardzo niskie zapotrzebowanie…
Ludzie nawet nie wiedzieli wtedy czym jest Bitcoin. Był to jeszcze bardzo wczesny etap.
I było dużą niespodzianką widzieć jak… w taki sposób ukształowała się moja filozofia.
Byłem zaskoczony jak dużo czasu zajmuje zmiana i jak odporni są na nią ludzie.
Dlatego doszedłem do wniosku, że edukacja zajmie naprawdę bardzo dużo czasu.
Więc to była duża niespodzianka. Kolejnym zaskoczeniem było to, jak ludzie nie zwracają uwagi na historię.
Tak jak rozmawialiśmy na temat Rogera Vera, Bitcoinica czy MtGox.
To powtarza się w kółko.
To się cały czas dzieje. Na szczęście mniej dotyczy to Bitcona, ale widzimy, jak inne społeczności wciąż popełniają te same błędy.
Na przykład Ethereum. Ludzie wrzucają swoje pieniądze w te kontrakty.
Po czy pieniądze znikają…. i ich nie ma!
Jeśli ludzie spróbowali by rozpoznać ten temat i byliby bardziej ostrożni, nie popełnili by tych błędów.
Ale byc może po prostu każdy musi sie sparzyć, aby wyciągnąć swoje własne wnioski.
Czy to wlasnie z tego powodu nie inwestujesz w projekty ICO oraz w altcoiny? Czy może inwestujesz?
Nie, obecnie posiadam tylko Bitcoiny.
Ponieważ nie spotkałem się z projektem, który byłby technologicznie na tyle interesujący, aby zdywersyfikowac swoje portfolio.
Jeśli miałbym wymienić swoje Bitcoiny to chciałbym, aby to było coś lepszego od Bitcoina.
To jest również moja filozofia. Mimo to udaje mi się z sukcesem inwestować w altcoiny. To znaczy zainwestowałem w nie tylko częściowo.
Więc tak. To jest standard. Złoty środek, że tak powiem. Inwestuj tylko wtedy, gdy możesz wyciągnąć z tego więcej Bitcoinów.
Tak. Właśnie tak. Jak tylko zdałem sobie sprawę z tego, co działo się do tej pory, po prostu zamieniłem wszystko na Bitcoiny.
I zamknąłem większość z moich kont bankowych. Tak oto uwolniłem się od pieniądza papierowego.
Więc jesteś prawdziwym maksymalistą. Oprócz tego jesteś wytrawnym przedsiębiorcą i pomysłodawcą wielu firm.
Niedawno nawet sprzedałeś firmę. Czego przez cały ten czas nauczyła Cię Twoja działalność biznesowa?
Jasne. Najważnieszją lekcją jest umiejętność słuchania innych ludzi. A nie myślenie w taki sposób, że to tylko ja mogę samodzielnie podejmować wszystkie decyzje.
Ale otoczenie się osobami w wielu aspektach lepszymi ode mnie i uczenie się od nich.
Po drugie, to pytanie dotyczy bardziej kwestii przedsiębiorczości i inwestycji.
Ale bardzo istotnym jest tez znalezienie inwestorów, którzy zapewnią nie tylko pieniądze, ale także specjalistyczną wiedzę i sieć kontaktów.
Którzy sa zafascynowani projektem, nad którym pracujesz. Bo tak naprawdę, pieniądze możesz pozyskać wszędzie…
Mówimy na to „głupie pieniądze”.
To, co jest potrzebne to mądre pieniądze. Chcemy osób, które inwestują nie tylko w sensie finansowym, ale też w sensie ideologicznym.
Ok. Raz w roku robię prognozy odnosnie tego, co może się wydarzyć w świecie krypto. Jakie są Twoje nieintuicyjne prognozy, jeśli chodzi o nadchodzące wydarzenia?
Niekoniecznie chodzi mi o kwestie cen, ale bardziej o to, co może się w nadchodzących miesiącach, czy też w nadchodzącym roku.
Uhhh tak…
Krótko, średnioterminowe, tak?
Nie chciałbym strzelać, ale sądzę, że sa pewne bardzo niepewnie wyglądające…
świetnie dokapitalizowane, ale niepewnie wyglądające projekty…
…które upadną.
Które upadną w spektakularny sposób.
Czy mógłbyś wymienić, jakie?
Tak naprawdę wolałbym nie, ponieważ nie jestem tu po to, aby dzielić ludzi i prowokować jakiekolwiek konflikty…
Ale chodzi tu tylko o bycie konserwatywnym i ostrożnym w stosunku do technologii, której sie używa.
Wszystkie te systemy sa przecież tworzone po raz pierwszy.
I wciąż popełnianych jest mnóstwo błędów. Czuję, że można kupować popcorn i czekać na fajerwerki.
Więc jeśli chcesz w coś zainwestować, możesz już teraz zaopatrzyć się w popcorn. To będzie dziki rajd.
To, co zamierzają zrobić rządy, będzie bardzo, bardzo interesujące.
Już teraz możemy zaobserwować pewne działania ze strony rządu USA.
Masz na myśli projekty, które nie sa oparte na społeczności, ale maja charakter firm, są najbardziej zagrożone?
Bardziej chodzi o firmy, które obiecały coś, czego nie bedą w stanie dostarczyć. To one są najbardziej zagrożone.
I sądzę, że obecnie mamy z kilkoma takimi do czynienia.
To jak sprzedawanie technologii, która jeszcze nie została zbudowana. Dla mnie to w zasadzie po prostu oszustwo.
Sprzedawanie rozwiązań problemów, które nawet nie zostały jeszcze opracowane naukowo, prawda?
Dokładnie. Sprzedawanie rozwiązań na problemy, które tak naprawdę nie zostały jeszcze rozwiązane! Dokładnie tak.
Wiele z tych problemów to przecież bardzo poważne wyzwania naukowe, nad którymi ludzie pracują przecież od wielu dekad.
Tak. Ale czy Lightning Network nie jest jednym z nich?
Ja tak naprawdę bardzo mocno wierzę w Lightning. Rozumiem jak to działa.
Przejrzałem smart kontrakty, kanały płatnicze i sądzę, że to bardziej informatyczne, a nie naukowe wyzwanie.
A co z przepustowością w Lightning? Czy nie jest to wciąż NP-zupełny problem?
Tak. Wciąż jest wiele powaznych kwestii jesli chodzi o przepustowość, ale opublikowano juz na ten temat kilka dokumentów.
Które przedstawiają potencjalne rozwiązania. Przepustowość to coś, co zostało rozwiązane na przykład w BDP czy TCP.
Więc mamy już kilka pomysłów na rozwiązanie tego problemu. Dlatego jest to problem bardziej inżynieryjny.
Pracujemy nad 3-wymiarowym systemem jako opozycją do systemu 2-wymiarowego.
Mamy więc kilka dodatkowych pytań inżynieryjnych, które należy rozwiązać. Od tego zależy, czy zrobimy postępy we wdrażaniu nowych systemów.
Dlatego działa już główna sieć. Dzięki temu możemy obserwować, jak zachowuje sie ten system w realnym świecie. I pozwala nam to zrozumieć poszczególne jego części.
Oraz które z nich potrzebują optymalizacji w celu umożliwienia szerszej skalowalności.
Ale zdecydowanie uważam, że Lightning rozwiązał wiele bardzo istotnych problemów w sensie możliwości stania się funkcjonalnym systemem płatniczym.
Jest powiedzenie „Stwórz to, a Bitcoin sam udowodni, że to działa”. Możemy budować kanały płatnicze i możemy robić to dobrze.
Tym jest właśnie Lightning. Teraz zbudujemy sieć wykorzystującą zasadniczy system rozliczeniowy, a następnie sprawimy, że będzie on szybki.
Sprawimy, że to będzie działać poprawnie oraz szybko. W zasadzie to jesteśmy już pomiędzy „poprawnie” a „szybko”.
Więc jak tylko przejdziemy przez ten etap…
Więc „poprawnie” dotyczy też kwestii prywatności i zamienności, prawda?
Dokładnie tak.
To jest druga część kwestii poprawności.
Dokładnie. Umożliwimy korzystanie z Bitcoina w dużo bardziej anonimowy sposób bez konieczności robienia hard forków.
A czy widzisz miejsce dla innych walut anonimowych poza Bitcoinem?
Absolutnie nie uważam Bitcoina za całkowicie ukończony projekt dopóty, dopóki nie będzie on całkowicie prywatny.
A pytanie odnośnie tego, która technologia, które narzędzia i jaka konstrukcja kryptograficzna powinna zostać użyta, jest wciąż pytaniem otwartym.
Wciąż robimy postępy w zakresie wydajności dowodów kryptograficznych. I Kwestia wydajności wciąż jest istotnym pytaniem.
Ostatnio poczyniliśmy postępy, które wyglądaja bardzo obiecująco.
Do tego dochodzi pytanie polityczne i to, czy uda się to wszystko odpowiednio połączyć z Bitcoinem. To kolejne bardzo ważne pytanie.
Tak, to już inna kwestia. Z innej beczki. Czy widzisz miejsce dla projektów typu DAG? Projektów nie opartych o techonlogię blockchain?
Jestem naprawdę podekscytowany projektami DAG. Sądzę, że to bardzo interesujące i nowatorskie podejście, ale potrzebuje jeszcze czasu by dojrzeć.
Mam nadzieję, że stanie się to szybko i że będziemy mogli dokonać uczciwego porównania.
Ale obecnie nie inwestuję w tego typu projekty ponieważ wciąż jestem sceptyczny odnośnie możliwości ich zastosowania w tak nieprzyjaznym środowisku.
Chodzi o ich bezpieczeństwo, tak?
Tak.
To jest główne wyzwanie dla tych projektów. Nie znam żadnego tego typu projektu, który byłby w pełni zdecentralizowany.
Dokładnie tak.
Ok. Ostatnie pytanie. Czy masz jakiś przekaz dla naszej społeczności? Jakieś rady, wskazówki do przekazania? Coś, o czym chciałbyś powiedzieć?
Oczywiście wciąż te same, podstawowe rzeczy. Informujcie się, pilnujcie swoich kluczy prywatnych. Jeśli nie macie kluczy, pieniądze nie są Wasze.
Bądźcie konserwatywnie i sceptyczni odnośnie nowych projektów.
Zasięgajcie opinii ekspertów tak często, jak tylko się da. Uczcie się. Nauka, nauka, nauka! Uczcie się każdego dnia!
Ta branża jest bardzo szeroka. Jest tu bardzo wiele różnych technologii oraz idei. Musisz umieć samodzielnie ocenić sytuację.
Dokładnie. Powinniście sami decydować, zdobywać wiedzę i rozumieć. Przy okazji, jeśli chodzi o zasięganie wiedzy ekspertów.
Kto według Ciebie posiada najbardziej wnikliwą wiedzę? Kogo warto słuchać?
Trudno powiedzieć. Jest wiele różnego rodzaju aspektów…
Myślę, że jest 10-15 osób, których naprawdę warto słuchać. Na przykład Jameson Lopp dzieli się bardzo ciekawą wiedzą.
Bardzo czytelne i wnikliwe komentarze. Jeśli chodzi o kryptografię i matematykę, to Andrew Poelstra jest osobą, którą śledzę.
Osoby, które naprawdę lubię, nie mówią zbyt dużo. Tak więc, chodzi o listę mailingową.
Tak więc, praktycznie wszystko, co mówi Peter Wuille. Dla niego mam największy respekt.
To prawdopodobnie moje top 3.
Ok.
Ale powiedziałbym, że bardziej na forum publicznym wypowiada się Jameson.
Ok. Eric, rozmowa z Tobą to sama przyjemność. Dziękuję za poświęcony czas. Życzę Ci sukcesów na konferencji i oczywiście we wszystkich Twoich projektach.
Dziękuję bardzo.
Dziękuję bardzo. Do zobaczenia z Nowego Jorku.
Tu dostaniesz polskie wydanie książki: https://UmyslMiliardera.pl/
Obserwuj i polub mnie:
Newsletter: https://newsletter.indywidualista.pl
YouTube: https://www.youtube.com/indywidualista
Facebook: http://fb.me/indywidualistapl
Twitter: http://twitter.com/indywidualista
Prelekcja TEDx „Czego nauczyłem się od najlepszych przedsiębiorców świata”:
http://tedxwsb.indywidualista.pl
Prelekcja TEDx „Niemożliwe jest łatwiejsze niż myślisz”:
http://tedx.indywidualista.pl
Tu dostaniesz książkę „Ready, Set, Go!”, którą napisałem z Brianem Tracy:
E-Book: https://geni.us/rsgkindle
Papierowa: https://geni.us/readysetgo
Kup „The Billion Dollar Secret” (wydanie angielskie):
https://TheBillionDollarSecret.com/
Kup „Umysł Miliardera” (wydanie polskie):
https://UmyslMiliardera.pl/
Co Ty myślisz na ten temat? Zapraszam do komentarzy.
Chcesz poczytać/zobaczyć więcej motywujących rzeczy? Zapisz się na “Follow blog Indywidualista.pl” (w menu po lewej stronie), by dostawać powiadomienia o nowych artykułach na skrzynkę e-mail.
Pamiętaj podzielić się wpisem z bliskimi i przyjaciółmi korzystając z poniższych linków: