Podróż dookoła świata – Skąd wziąć pieniądze i czas? (wideo)

Z podróży dookoła świata opowiadam jak to zrobić, byś miał czas i pieniądze na globalne podróże. Jak sprawić, by podróżowanie dookoła świata stało się dla Ciebie rutyną, tak jak jest dla mnie?

 

Tu kupisz „Umysł Miliardera”: https://UmyslMiliardera.pl/?ref=rb

Zapisz się na Newsletter: https://newsletter.indywidualista.pl

Transkrypcja:

Witam was dzisiaj z Florydy z Daytona Beach. Dziś porozmawiamy o podróżach dookoła świata. Jak podróżować dookoła świata? Jak sprawić, żeby cię było stać na podróżowanie dookoła świata?

Witam ponownie z Florydy z Daytona Beach. Rzekomo to jest najsłynniejsza plaża świata. Tutaj właśnie w Daytona Beach także narodził się Nascar Racing. Ale nie o tym będziemy dziś mówili. Dziś będziemy mówili o podróżowaniu dookoła świata. Ja właśnie znajduję się w podróży dookoła świata. W ostatnich latach wielokrotnie okrążyłem świat dookoła. Wielokrotnie byłem w podróży dookoła świata, właśnie w zakresie czy przy okazji mojego globalnego projektu książkowego, w którym przeprowadziłem wywiady z obecnie już 28 miliarderami do mojej książki o myśleniu miliarderów – Tajemnica Miliarda Dolarów. Ale tu się dzisiaj skupimy na podróżowaniu dookoła świata.

Jak sprawić, żeby cię było na to stać?

Wiele ludzi mnie się pyta, jak ja to robię, czy jak ja to finansuję, podróżuję dookoła świata, skąd biorę na to czas, skąd biorę na to pieniądze i tak dalej i tak dalej. I tutaj zaczniemy może od błędnego podejścia większości ludzi do podróżowania. Znaczy niekoniecznie błędnego, ale powiedzmy nieprowadzącego do rezultatów. Większość ludzi myśli, że musi zarobić pieniądze, odłożyć pieniądze, żeby móc podróżować. I ja też miałem takie myślenie i przez długi czas tak robiłem, że po prostu miałem job a później biznes, gdzie pieniądze zarabiałem. I te pieniądze mi pozwalały na podróżowanie. I zasadniczo nie jest w tym nic złego, gdyby nie to, że te dwa cele wtedy się kłócą ze sobą, bo po prostu albo nie masz pieniędzy albo nie masz czasu na podróże. Oczywiście możesz tak jak ja robić biznes i jakby ucinać czas swój z tego biznesu, żeby podróżować. Ale oczywiście biznes pod tym wpływem cierpi. Więc co zrobić, żeby było cię stać na podróżowanie, żebyś miał czas na podróżowanie?

I tutaj jest potrzebna zmiana perspektywy. Ja w pewnym momencie życia stwierdziłem, że chciałbym operować na globalną skalę, czyli to jest powiązane automatycznie z podróżami. Biznesowo chciałbym działać globalnie. I szukałem projektu, szukałem biznesu, który by mi to umożliwił. I tutaj jest właśnie rozwiązanie zagadki to znaczy jest wiele… Załóżmy, że jesteś pracownikiem na początku. Jest wiele zawodów które nie tylko pozwolą ci na zapłacenie za podróże, ale wręcz przeciwnie, żeby wykonywać te zawody ty musisz podróżować. I jeszcze ci firma płaci za to, że podróżujesz. I te podróże cię po pierwsze nic nie kosztują a po drugie jeszcze zarabiasz pieniądze dlatego, że podróżujesz albo podczas podróżowania. Weźmy przykład możesz zostać, jeśli jesteś dziewczyną stewardesą albo nawet jako facet też możesz zostać stewardem w samolocie. Możesz zostać pilotem. Tak? Możesz zostać kapitanem statku, możesz zostać przewodnikiem wycieczek międzynarodowych czy nawet międzykontynentalnych. Możesz zatrudnić się na przykład na statku wycieczkowym, który płynie dookoła świata albo płynie przez kilka kontynentów. I codziennie, co 2, co 3 dni jest w innym porcie, w innym państwie, w innym miejscu. I ty możesz zejść wtedy z pokładu, odwiedzić to miejsce. Może nie w każdym porcie ci pozwolą, ale pewnie raz na tydzień, raz na dwa będziesz mógł zejść, odwiedzić to miejsce, doświadczyć tego miejsca i zwiedzić. W ten sposób możesz podróżować dookoła świata. Poza tym możesz być reporterem, który jeździ dookoła świata na zlecenie jakieś gazety, telewizji czy jakiegoś programu radiowego. Jest wiele możliwości, wiele zawodów. Są firmy globalne, które są na stosunkowo małych rynkach i potrzebują wyspecjalizowanych sprzedawców, których bezpośrednio z centrali wysyłają w różne zakątki świata. Możesz tam jako sprzedawca czy jako przedstawiciel takiej firmy albo nawet manager albo project manager się zatrudnić i będziesz wysyłany czy będziesz jeździł praktycznie do każdego zakątku świata w zakresie jakiś projektów i przy okazji będzie zwiedzał te zakątki świata. Także jest bardzo dużo możliwości. Podejdź do tego w ten sposób, jeśli rzeczywiście podróże są twoją pasją to w ten sposób znajdziesz rozwiązanie twojego dylematu. Tak?

To jest jedna rzecz a druga rzecz możesz to także robić w biznesie. Jednocześnie budując swoją przyszłość i budując jakby swoją spuściznę. Ja właśnie starałem się znaleźć taki biznes czy takie projekty biznesowe, które mi to umożliwią. Które umożliwią mi globalne działanie i kontakty z najlepszymi ludźmi na świecie w biznesie. Ale możesz zaczynać już od mniejszych projektów, które też ci to umożliwią. Na przykład są blogerzy, którzy prowadzą blogi podróżnicze i oni po prostu podróżują po świecie, dokumentują to co widzą i są opłacani za content, który kreują. Możesz zacząć w ten sposób w biznesie. Możesz także zbudować produkcję jakąś i globalnie swoje produkty dystrybuować. Oczywiście, że to jest trochę bardziej już skomplikowane, wymaga pewnego kapitału doświadczenia. I wtedy w zakresie, w swoim biznesie będziesz podróżował nie tylko po to, żeby coś tam zwiedzić, ale właśnie po to, żeby coś załatwić. I tutaj właśnie chciałbym wam powiedzieć, nie podróżujcie tylko po to, żeby podróżować. To jest według mnie próżność, to jest według mnie próżność. Podróżujecie po to, żeby coś załatwić. Ja osobiście zwiedziłem wszystkie 7 kontynentów łącznie z Antarktydą, byłem w ponad 50 krajach. I do pewnego czasu rzeczywiście jeździłem, żeby zwiedzać, ale większość krajów, większość miejsc zwiedziłem jednak po coś, w jakimś konkretnym celu. Znaczy, żeby coś załatwić. Tutaj na przykład na Florydzie nie jestem po to, żeby odpoczywać i leżeć z brzuchem do góry na plaży. Mógłbym to robić, oczywiście. Ale mi szkoda na to czasu. Ja przyjechałem tutaj, żeby udzielić wywiadów mediom amerykańskim. I wiele innych miejsc, krajów odwiedziłem w zakresie projektu książkowego, gdzie po prostu spotykałem się z najlepszymi przedsiębiorcami na świecie, dookoła świata. I takie podróżowanie ma całkowicie inną jakość. Jeśli gdzieś jedziesz po to, żeby coś załatwić, po to, żeby coś zrobić, po to, żeby coś tam dokonać. Całkowicie inne wspomnienia powiązujesz czy wiążesz z takimi miejscami. I was także zachęcam do tego, żeby właśnie w ten sposób podróżować. Bo to ma różne zalety. Tak jak mówiłem przy tego typu podróżowaniu nie musicie się martwić czy was na to stać, czy macie na to czas, nie musicie się martwić o koszty, ponieważ to jest dokładnie to, czym się życiu zajmujecie, co wam przynosi pieniądze, co buduje waszą przyszłość, co buduje waszą spuściznę. A z drugiej strony jakość tego jak doświadczacie te miejsca, jak doświadczacie te kraje, jest całkowicie inna. Bo interagujecie z tym światem nie jako turysta tylko jako ktoś kto aguje, kto tam coś robi. Czyli macie do czynienia z miejscowymi ludźmi, którzy wam też powiedzą jakieś fajne miejsca, którzy wam pokażą fajne jedzenie czy jakieś specjały, jakieś specjalności tego właśnie kraju, tego miejsca, tej kultury.

Tym właśnie chciałem się z wami podzielić. Tyle na dziś. Jeśli to ci się podobało zasubskrybuj na dole. Pamiętaj, żeby nacisnąć dzwoneczek, żeby nie przegapiać moich filmów. Poza tym proszę o komentarze, co myślicie na ten temat, jakie macie na ten temat doświadczenia. Podzielcie się tym filmikiem ze znajomymi, z przyjaciółmi. Podziękują wam za to. I oczywiście zachęcam do oglądania moich filmików. Jeśli to ci się podobało to spodobają ci się też inne. Tutaj znajdziesz jedne z moich najlepszych filmików.

Dzięki, do zobaczenia z Daytona Beach.

Przypominam o konkursie na JEDNEGO BITCOINA:
Wśród najaktywniejszych członków naszej społeczności podzielę 1BTC jeśli 1.2.2019 będę miał więcej subskrybentów niż cena Bitcoina w PLN.
Jeśli jeszcze się nie zaangażowałeś, to zapisz się do grupy indywidualiści i napisz co umiesz i jak konkretnie chcesz pomóc:
http://fb.com/groups/indywidualisci

Jeśli urodziłeś się w kraju anglojęzycznym albo mówisz na poziomie native, wesprzyj proszę naszą społeczność i zrób angielskie albo polskie napisy na moim angielskim kanale:
http://www.youtube.com/timedtext_cs_panel?tab=2&c=UCj7QUwawwMEDUbC4eaiEAZw
Tutaj instrukcja jak to się robi:
https://support.google.com/youtube/answer/6054623?hl=en&ref_topic=7295414

Tu dostaniesz polskie wydanie książki: https://UmyslMiliardera.pl/

Obserwuj i polub mnie:
Newsletter: https://newsletter.indywidualista.pl
YouTube: https://www.youtube.com/indywidualista
Facebook: http://fb.me/indywidualistapl
Twitter: http://twitter.com/indywidualista

Prelekcja TEDx „Czego nauczyłem się od najlepszych przedsiębiorców świata”:
http://tedxwsb.indywidualista.pl

Prelekcja TEDx „Niemożliwe jest łatwiejsze niż myślisz”:
http://tedx.indywidualista.pl

Tu dostaniesz książkę „Ready, Set, Go!”, którą napisałem z Brianem Tracy:
E-Book: https://geni.us/rsgkindle
Papierowa: https://geni.us/readysetgo

Kup „The Billion Dollar Secret” (wydanie angielskie):
https://TheBillionDollarSecret.com/

Kup „Umysł Miliardera” (wydanie polskie):
https://UmyslMiliardera.pl/

Co Ty myślisz na ten temat? Zapraszam do komentarzy.

Chcesz poczytać/zobaczyć więcej motywujących rzeczy? Zapisz się na “Follow blog Indywidualista.pl” (w menu po lewej stronie), by dostawać powiadomienia o nowych artykułach na skrzynkę e-mail.

Pamiętaj podzielić się wpisem z bliskimi i przyjaciółmi korzystając z poniższych linków:

Jeden komentarz na temat “Podróż dookoła świata – Skąd wziąć pieniądze i czas? (wideo)”

  1. Zgadzam się z większością tego materiału, co do pracy w odwiedzanych miejscach jest tego znacznie więcej.. można pośredniczyć w handlu, być wszelkiej maści freelancerem i wykonywać zlecenia, programować, większość biznesów internetowych można prowadzić w ten sposób, więc nie jest to trudne. Nawet jak się powinie noga, biznes padnie i nie będzie za co wrócić do bazy to można np. zostać wolontariuszem w hostelu, a w nim pracować za dach nad głową i jedzenie. Z czasem może i z tego się wykluje jakiś interes. Tak jak wspomniałeś kontakt z miejscowymi to podstawa.

    Sam jestem w podróży od dwóch miesięcy pracując na laptopie. Różnica między stacjonarmym biurem a tym w drodze jest w efektywności. W drodze zawsze wynikają dodatkowe problemy typu słabe wifi, konieczność szukania dobrej kawiarni, sama praca na laptopie jest bardziej wymagająca od komfortowego PC z wieloma monitorami. Do tego dochodzi sporo czasu, który trzeba przeznaczyć na szukanie noclegów, przejazdów, stref parkowania, miejsc gdzie można spotkać ciekawych ludzi..
    Zalet chyba nie ma co opisywać, nowe doświadczenia, umiejętności, kontakty, rozwiązywanie niestandardowych problemów, poznawanie świata i siebie, a przy ciekawych projektach ciągłe przekraczenie strefy komfortu.

    Z wielu wyzwań jakie stają na drodze ciągle nie potrafię znaleźć balansu między obowiązkami, kontaktami towarzyskimi, długoterminowymi projektami i korzystaniem z atrakcji jakie są w danym miejscu. Zazwyczaj na coś brakuje czasu, wtedy to coś odpuszczam, albo działam w pośpiechu, pull pull pull, a to skutkuje w niedomkniętych dealach lub przegapionych okazjach. Próbuję wejść w rutynę, ustalić standardowy plan dnia jednak podróż i to co się dzieje na około skutecznie mnie z tego wybija. Rozwiązania jakie znalazłem do tej pory to zostawanie w jednym miejscu na dłużej, ok 2 tygodni, żeby zdążyć wejść w rutynę i w razie potrzeby intensywnie zająć się pracą, ale zostawić sobie bufor czasowy na miejscowe atrakcje. Poza tym myślę, że lepiej wyjeżdżać na krótsze okresy typu miesiąc w drodze. Potem przerwa na małą hibernację w bazie, raczej niż wiele miesięcy non stop na walizkach.
    Jak jest z tym u Ciebie ?

Dodaj komentarz